Witam wszystkich! jak wam minęła sobota? Nam świetnie, razem upiekłyśmy tort na 18 urodziny koleżanki, był przepyszny :).
Dziś chciałabym wam napisać o tatuażach. Strasznie mi się podobają, szczególnie jeśli maja w sobie taką elegancję i smaczek, mój pierwszy tatuaż zrobię po urodzinach czyli dopiero w październiku. Jeszcze dużo czasu ale mam szanse na spokojnie to przemyśleć, w końcu tatuaż jest na całe życie, a przede mną jeszcze długie ono jest.
Jak widzicie może tan tatuaż po lewo, strasznie mi się on podoba, pragnę taki mieć. Na razie planuje zrobić w tajemnicy maleńki tatuaż. Jeszcze nie wiem czy to będzie napis czy ptaszki. Zastanawiam się też nad miejscem.
Wiele osób twierdzi "a jak to będzie wyglądać gdy będziesz mieć 60-70lat". Faktycznie może będzie on pomarszczony i brzydki, ale jeśli mamy myśleć co będzie i jak będziemy wyglądać za ileś tam lat to nigdy nie zasmakujemy życia, musimy szaleć, uczyć się na swoich błędach! Moi rodzice także nie chcą słyszeć o tatuażu czy kolczyku gdziekolwiek indziej niż w uszach, ale to moje ciało czyż nie? Kiedyś się dowiedzą :).
Swoją drogą chce wam pokazać kilka tatuaży które naprawdę są fantastyczne.
Fantastyczne są także tatuaże takie z przekazem, które coś symbolizują, nie ważne czy to jest maleńkie serduszko czy ogromny portret, ważne żeby oznaczał coś co była ważne w naszym życiu i zawsze takie będzie. Np ten: jest naprawdę niezwykły
A ja kochając tatuaże także zachęcam was do przemyślenia kwestii "pamiątki na całe życie".
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz